środa, 4 maja 2011

św. Florian - wiedział kiedy zaryzykować

Żył w czasach brutalnych prześladowań chrześcijan za cesarza Dioklecjana. Był rzymskim legionistą, który został odsunięty od służby wojskowej z racji bycia chrześcijaninem. Kiedy jednak dowiedział się, że jego bracia w wierze są ciężko prześladowani, natychmiast pospieszył im na pomoc. Został przez to schwytany przez władzę i był przymuszany do wyparcia się Chrystusa. Nie zrobił jednak tego i poniósł śmierć męczeńską.
Florian mógł wieść spokojne życie, nie ryzykować ratunku dla prześladowanych braci i sióstr. Pomimo tego zaryzykował i... został świętym.

Świętość to podjęcie ryzyka. Można bowiem wiele stracić, nawet swoje życie. Jednak to, co wtedy się zyskuje, ma niewspółmiernie większą wartość. Pasuje tutaj analogia do ekonomii, która mówi, że zysk to profit za podjęcie ryzyka. Świętość to taka Boża ekonomia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz