sobota, 14 maja 2011

Tylko Bóg umie tak zaskakiwać - rzecz o św. Bonifacym

Dziś opowiem o ostatnim z grona tzw. "zimnych ogrodników".

Był on sługą pewnej Rzymianki, imieniem Aglais. Razem ze swoją panią postanowili się nawrócić. W tym celu Aglais wysłała Bonifacego, aby przyniósł do ich domu relikwie jakiegoś męczennika. Bonifacy udał się więc do Tarsu, gdzie właśnie trwały prześladowania chrześcijan. Wstawił się on za nimi, przez co poniósł śmierć męczeńską. Wkrótce ciało męczennika trafiło do Aglais. Bonifacy w nieprawdopodobny sposób spełnił swoje zadanie... dostarczył relikwie męczennika swojej pani.

Życie z Panem Jezusem jest pełne niespodzianek. Nikt tak nie zaskakuje i nikt nie ma bardziej pomysłowych scenariuszy na ludzkie życie niż Bóg. On jest po prostu genialny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz