W wieku 21 lat wchodzi w tak głęboką relację z Jezusem, że postanawia być Jego posłanką w całej Europie i dążyć do poprawy sytuacji Kościoła, który właśnie traci autorytet. Zaczyna więc pisać listy do najbardziej wpływowych ludzi na Starym Kontynencie. Jej adresatami są królowie, rządy państw, papież. W końcu udaje się w długie podróże, aby osobiście interweniować. To z jej przyczyny dobiega końca niewola awiniońska papieży. To ona walczy o jedność Kościoła, sprzeciwiając się antypapieżowi. Jedna zakonnica zmienia sytuację w Europie...
Dziś cierpimy na deficyt katolików mocno zaangażowanych w życie społeczne i polityczne. Jedni się boją, inni mówią, że polityka to wielki bagno, a jeszcze innym się po prostu nie chce. A tu trzeba wziąć sprawy w swoje ręce, zanim ktoś niepowołany dojdzie do władzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz